Co robią piłkarze w święta?

Po wczorajszym meczu, kończącym jesienną rundę Ekstraklasy piłkarze Lecha Poznań mają kilkanaście dni przerwy świątecznej, która skończy się 6 stycznia 2021 roku. Zawodnicy Lecha rozjechali się w różnych kierunkach kraju i Europy, a z zagranicznych piłkarzy w tym momencie w Poznaniu pozostało dwóch napastników – Mikael Ishak i leczący kontuzję Nika Kacharava. Wśród piłkarzy są różne nastroje dotyczące nadchodzącej przerwy w treningach, na przykład Tymoteusz Puchacz - obrońca wypowiadał się tak:

Co najwyżej kilka dni wolnego od treningów, a potem szybko do nich wracam. Ja lubię ćwiczyć, bez treningów bardziej się męczę niż wtedy, gdy trenuję

Nieco inne nastawienie prezentuje Lubomir Šatka, który o przerwie wypowiadał się w ten sposób: Jadę na Słowację i myślę, że każdemu z nas przyda się tych kilka dni odpoczynku dla głowy. Ostatnio graliśmy mecze tak często, że po gorszych występach nie było nawet kiedy oczyścić myśli, bo za chwilę mieliśmy kolejne spotkanie. Teraz będzie okazja, żeby głowy trochę zresetować

Z tych dwóch różnych opinii można wyciągnąć wspólne wnioski, mianowicie piłkarze Lecha faktycznie mieli bardzo trudny rok pełen wyzwań, przede wszystkim związanych z uczestnictwem w Lidze Europy, jednak swoją grą w Ekstraklasie pokazali, że przez brak odpowiedniej ilości treningów popełniali proste błędy i tracili punkty na własne życzenie. Życzymy Lechitom wszystkiego najlepszego na święta, mając nadzieję na lepszą dyspozycje w nadchodzącym meczach.

fot. Przemysław Szyszka