Redakcja Nowy Poznań
Imigracyjny rekord
Łącznie na terenie naszego kraju przebywa ok 3 mln imigrantów z różnych stron świata. Wielu z nich pracuje, wielu pracuje nielegalnie, nierzadko ściagając do Polski swoje rodziny na zasadach turystycznych. Jak podał ZUS, największy wzrost w stosunku do marca 2021 roku odnotowano w przypadku obywateli Ukrainy - o 10,3 tys."Epidemia Covid-19 niewątpliwie miała wpływ na liczbę cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń. Po spadku w drugim kwartale, w drugiej połowie 2020 r. ponownie rosła liczba obcokrajowców - do najwyższego w historii poziomu. W grudniu 2020 r. w ZUS było zarejestrowanych już ponad 725 tys. obcokrajowców. Z kolei najnowsze dane mówią o ponad o 780 tys., cudzoziemcach, co można określić rekordem" - wskazała prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.
"Duży wzrost liczby obywateli Ukrainy w Polsce w dwóch ostatnich kwartałach 2020 r. był wynikiem odblokowania granic po okresie pierwszego lockdownu" - dodała szefowa Zakładu.
Zwróciła uwagę, że liczba cudzoziemców jest ważną informacją nie tylko dla systemu ubezpieczeń społecznych. "Dane gromadzone w ZUS dotyczące obcokrajowców są ważne również z punktu widzenia całej gospodarki np. rynku pracy" - podkreśliła prof. Uścińska.
Z danych ZUS wynika, że tradycyjnie wśród obcokrajowców zgłoszonych do ubezpieczeń największą grupę stanowili obywatele Ukrainy - ok. 75 proc. ZUS zwraca uwagę, że od kilkunastu lat liczba cudzoziemców, którzy legalnie mieszkają i pracują w Polsce, systematycznie rośnie. Zakład przypomina jednocześnie, że nie każdy legalnie pracujący w Polsce cudzoziemiec musi opłacać składki na ubezpieczenia społeczne w ZUS. Niektórzy z nich pracują na umowach nieoskładkowanych lub ubezpieczają się KRUS.