Kontrowersyjny mural w Poznaniu

W Poznaniu przy ulicy Hetmańskiej pojawił się mural, odnoszący się do śmiertelnych skutków, jakie niesie ze sobą pandemia koronawirusa w Polsce. Jednak szczególnym tematem, który zostaje podjęty przez twórcę, jest fakt sparaliżowania systemu zdrowia i zaniedbanie osób cierpiących na inne choroby.

Na muralu zostaje przedstawiona chora osoba, jadąca na łóżku szpitalnym, prowadzonym przez dwóch pracowników szpitala, ubranych w charakterystyczne stroje ochronne. Osoba jadąca na łóżku jest schludnie ubrana, a nad jej głową znajduje się aureola z podpisem "Covid". Najważniejszym jednak elementem muralu jest osoba, najprawdopodobniej chora na raka, która konając na ziemi pozbawiona jest jakiejkolwiek opieki.

Odnosząc się do danych statystycznych GUS-u, pod koniec roku 2020 było ponad dwa razy więcej zgonów niż w tym samym okresie w roku 2019 czy w roku 2018. Powodem tego stanu rzeczy są nie tylko zgony na COVID, ale wiele innych czynników. Najważniejszym aspektem jest zmniejszona dostępność lekarzy w czasie pandemii, ale również obawy dużej części społeczeństwa przed możliwością zarażenia wirusem SARS-CoV-2 w szpitalu czy przychodni. Jednakże osoby cierpiące na choroby nowotworowe znalazły się w wyjątkowo trudnej sytuacji, gdyż znacznie zmalała liczba chorych zgłaszających się na wizyty do lekarzy onkologów, a w przypadku takich chorób szybkość podejmowanej terapii jest kluczowa.